Portal psychologiczny: Instytut Psychologii Zdrowia
Czytelnia

Nałogowa osobowość

Piotr Szczukiewicz

Rok: 2004
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 3

Czy istnieje jakiś zespół cech, który może być przyczyną powstania uzależnienia? Z jednej strony specjaliści dowodzą, że nie można mówić o specjalnym typie osobowości, który sprzyja uzależnieniu, z drugiej - badacze donoszą, że ludzie z pewnymi cechami są bardziej skłonni do nałogowego zachowania niż inni. Z problemem "nałogowej osobowości" wiąże się drugie pytanie: czy osoby już uzależnione nabierają wskutek uzależnienia jakiś cech specyficznych dla tego zaburzenia? Próbuję tu odpowiedzieć na
obydwa pytania oraz omówić zagadnienie "nałogowej osobowości" i jako przyczyny, i jako skutku uzależnienia.

W wyniku uzależnienia. Istnieje wiele doniesień klinicznych i empirycznych potwierdzających, że ludzie uzależnieni mają pewne typowe właściwości. W znanej książce Janet Woititz Małżeństwo na lodzie [1] wymienione zostały m.in. niedojrzałość emocjonalna, niska odporność na frustrację, nadmierna zależność, trudności w wyrażaniu uczuć, wysoki poziom niepokoju w relacjach interpersonalnych, poczucie izolacji, niska samoocena, perfekcjonizm. Podobne obserwacje typowych zachowań osób uzależnionych poczynił Craig Nakken [2]. Kształtowanie się rozmaitych destrukcyjnych zależności wiąże on także z cechami osobowości obsesyjno-kompulsywnej.
Inny badacz problemów uzależnień, Stanton Peele [3] stwierdził, że uzależnieni badani testem TAT wykazywali wyższą od innych potrzebę mocy i znaczenia. Powołując się na badania testem MMPI, pisał, że typowe dla osób uzależnionych okazują się wyniki wskazujące na tendencję do poszukiwania przyjemności i agresywność, a także na śmiałość, brak zahamowań i towarzyskość. Powstała w oparciu o te wyniki dodatkowa skala testu (tzw. skala MAC) pozwalała ze skutecznością około 80% identyfikować mężczyzn alkoholików bez dodatkowych badań! Peele cytuje też innych amerykańskich naukowców, którzy wielokrotnie potwierdzili istnienie korelacji między impulsywnością i uzależnieniem oraz między cechami osobowości antyspołecznej i alkoholizmem.
Chociaż te informacje nie pozwalają mówić o jakimś jednym typie osobowości, będącym skutkiem uzależnienia, to dowodzą, że można tu wskazać pewne prawidłowości. Pośrednio stanowią więc poparcie dla tezy o kształtowaniu się specyficznych mechanizmów uzależnienia w sferze emocjonalnej, poznawczej i w sferze Ja - chodzi o mechanizmy nałogowego regulowania uczuć, iluzji i zaprzeczania oraz rozpraszania Ja. Koncepcja psychologicznych mechanizmów, kształtujących się w trakcie rozwoju uzależnienia, opiera się na danych klinicznych i nie była dotychczas poddana badaniom empirycznym. Jednak powyższe dane - jak choćby informacje o związku między uzależnieniem a osobowościową tendencją do poszukiwania przyjemności, szybkich gratyfikacji czy potrzebą mocy i znaczenia - potwierdzają informacje uzyskane podczas kontaktu klinicznego.

Alkoholizm a obraz siebie. Dalszych danych na temat charakterystycznych właściwości osób uzależnionych, rozwijających się jako skutek uzależnienia, dostarcza porównanie niektórych wymiarów osobowości związanych z obrazem samego siebie. Wyniki badań wskazują m.in., że alkoholicy różnią się od osób zdrowych pod względem realnego i idealnego obrazu samego siebie (badania własne autora). Używają do opisu siebie większej liczby negatywnych przymiotników, częściej wątpią w swoje możliwości. Czują się mniej kompetentni w kontaktach interpersonalnych oraz mają słabsze potrzeby wytrwałości i porządku. W stosunku do osób zdrowych alkoholicy są (w sposób istotny statystycznie) bardziej zmienni, łatwiej porzucają podjęty kierunek działań, poszukują nowych doświadczeń. Są też mniej powściągliwi i mniej zdolni do uporczywej pracy ukierunkowanej na osiąganie odległych celów. Oczekują raczej szybkich gratyfikacji. Osoby uzależnione czują się bardziej bezradne w zmaganiu się ze stresem i kryzysami, unikają konfrontacji i mają skłonność do wycofywania się w marzenia. Mają tendencję do spostrzegania innych jako silniejszych i bardziej skutecznych.
Badania uwzględniające koncepcję analizy transakcyjnej Erica Berne’a [4] wykazały ponadto znaczą różnicę pomiędzy osobami uzależnionymi a zdrowymi w zakresie stanu ego, nazywanego przez Berne’a Dorosłym. Uzależnieni mają istotnie niższe wyniki w tej skali, co może świadczyć, że nie są tak skuteczni jak zdrowi w radzeniu sobie z wymaganiami życiowymi i odpowiedzialnością wynikającą z dorosłości. Warto jednak podkreślić, że badani alkoholicy mają świadomość swoich ograniczeń i w zakresie idealnego obrazu własnej osoby znacznie mniej odbiegają od osób zdrowych. Badania wskazują na tendencje kompensacyjne w tej grupie: osoby uzależnione mają istotnie wyższe od osób zdrowych wyniki w skalach idealnego obrazu siebie, odpowiadających potrzebie porządku i wytrwałości. Prawdopodobnie takie tendencje należy wiązać z tym, że badani byli w trakcie terapii.
Istnienie cech osobowości specyficznych dla osób uzależnionych potwierdza także porównanie alkoholików i neurotyków będących w terapii. Osoby uzależnione mają istotnie lepsze poczucie przystosowania, są dla siebie mniej wymagające, mniej skupione na sobie i bardziej autonomiczne - mają mniejszą potrzebę przynależności. Pod względem tych właściwości są bardziej zbliżone do osób zdrowych niż pacjenci oddziału nerwic. Są przy tym bardziej asertywne i pewne siebie od pacjentów neurotycznych, spostrzegają siebie jako bardziej towarzyskich i witalnych. Różnice pomiędzy osobami uzależnionymi a neurotykami wyraźnie widać zwłaszcza w sferze tzw. noetycznego wymiaru osobowości, a więc przeżywania wartości i poczucia sensu życia. Pacjenci oddziału odwykowego częściej sądzą, że ich życie ma znaczenie i sens, mają też większą potrzebę realizowania wartości, choć jednocześnie mają niższe poczucie odpowiedzialności za swoje czyny i mniejszą gotowość do wyrzeczeń [5].
Wskazane różnice nie stanowią oczywiście dowodu, że istnieje jakaś jedna typowa "osobowość alkoholika", która kształtuje się w trakcie choroby. Na pewno można jednak mówić o pewnych tendencjach charakterystycznych dla pacjentów odwykowych. Omówione wyżej cechy i właściwości nie pozwalają też twierdzić, że ktoś popadł w uzależnienie, bo miał na przykład niski poziom potrzeby wytrwałości, był nieodporny na frustrację lub miał niską samoocenę. Z faktu, że takie cechy występują częściej u pacjentów odwykowych niż u osób zdrowych, nie można wnioskować, że są one przyczyną uzależnienia. Równie dobrze mogły się rozwinąć dopiero w czasie choroby. Czy więc istnieją jakieś cechy osobowości, które można uznać za predyspozycje lub skłonności do choroby alkoholowej czy szerzej - do uzależnień?

Skłonności do uzależnienia. Przekonanie, że osobowość ma istotny wpływ na powstawanie uzależnienia, ma bardzo długą tradycję. Już pierwsi psychoanalitycy dostrzegali związek między uzależnieniem od alkoholu a tzw. charakterem oralnym. Oznacza on zablokowanie rozwoju osobowości na doznaniach charakterystycznych dla fazy niemowlęcej, gdy dzieci są silnie zależne od jednego źródła pozytywnych wzmocnień i nie mogą zrezygnować z natychmiastowej przyjemności związanej ze stymulacją ust, czyli ssaniem. Koncepcje psychoanalityczne wiązały popadanie w nałóg także z cechami osobowości zależnej. Typowe cechy tej osobowości wywodzą się z dzieciństwa, gdy dziecko utrzymywane było w bierności i podporządkowaniu się rodzicom (było "super grzeczne"). Konsekwencją takiej sytuacji rozwojowej może być później mała dynamika życiowa, niepewność i nieśmiałość w kontaktach społecznych oraz poczucie braku kompetencji. Używanie środków psychoaktywnych wiąże się wtedy z dużą podatnością na wpływ autorytetów rówieśniczych, z uleganiem presji otoczenia oraz chęcią przezwyciężenia nieśmiałości w kontaktach. Odwołanie się do charakteru oralnego czy osobowości zależnej nie wyjaśnia jednak głównych przyczyn uzależnienia. Przecież nie każdy z cechami charakteru oralnego zostaje alkoholikiem, czasem kończy się na obgryzaniu paznokci lub ołówka.
Obecnie raczej odchodzi się od poszukiwania jednego typu osobowości, który może determinować pojawienie się uzależnienia. Zamiast tego próbuje się znaleźć cechy, które zwiększają prawdopodobieństwo, że się w uzależnienie popadnie. W takiej sytuacji badania koncentrują się na poszukiwaniu zależności pomiędzy cechami osobowości a używaniem środków odurzających. W tym celu wykorzystano m.in. biologicznie zorientowany model cech osobowości Hansa Eysencka [6], według którego próbuje się opisywać ludzką osobowość na wymiarach ekstra- i introwersji oraz neurotyczności i psychotyczności. Testy psychologiczne oparte na tej koncepcji posłużyły niektórym badaczom do odkrycia, że z tendencją do używania substancji psychoaktywnych u młodzieży wiąże się wysoki wynik w skali ekstrawersji, niski w skali neurotyczości oraz wysoki w skali psychotyczności. Najmocniej z tą skłonnością wiąże się impulsywność, potwierdzono zwłaczcza silny związek między impulsywnością a nadużywaniem alkoholu oraz uzależnieniem od nikotyny. Można chyba przyjąć, że impulsywność jest charakterologicznym czynnikiem ryzyka, jeśli chodzi o nadużywanie substancji psychoaktywnych przez młodzież [7].
Istnieją także dane, że czynnikiem ryzyka może być również podwyższony poziom nonkonformizmu i towarzyskość. Naukowcy z Uniwersytetu w stanie Minnesota badali kwestionariuszami osobowości studentów pierwszego roku. Po kilkunastu latach wykorzystano te dane wobec byłych studentów, którzy szukali pomocy w poradni uniwersyteckiej z powodu uzależnienia od alkoholu[8]. Porównano profil osobowości studentów, którzy popadli w alkoholizm z profilem ich byłych kolegów z roku, obecnie nie wykazujących żadnych zaburzeń. Okazało się, że profile obu grup z czasów studiów mieściły się w normie i nie wykazywały żadnych problemów psychologicznych. Jednakże porównanie wyników poszczególnych skal wykazało, że w trzech skalach przyszli alkoholicy mieli punktację wyższą niż ich koledzy (chociaż w granicach normy). Ci, którzy potem uzależnili się od alkoholu, byli bardziej towarzyscy, impulsywni i bardziej niezależni. Miles Cox cytuje również wyniki badań, w ktorych porównywanie profilu osobowości młodych osób, które w przyszłości okazały się narkomanami, z ich rówieśnikami, którzy nie wykazali w przyszłości symptomów zaburzeń. Dostarczyło ono dowodów, że osoby, które popadły w uzależnienie już w młodości, miały podwyższony poziom lęku i poziom depresji. Mieli oni także istotnie niższą samoocenę i wykazywali oznaki nieprzystosowania społecznego.
Powyższy przegląd teorii wyjaśniających osobowościowe podłoże uzależnienia nie jest oczywiście wyczerpujący. Pozwala jednak zauważyć, że istnieją dowody, iż czynnik osobowościowy odgrywa pewną rolę w powstawaniu uzależnienia - chociaż to, czy choroba się rozwinie, zależy przede wszystkim od splotu zmiennych osobowościowych z innymi zmiennymi. Należy tu brać pod uwagę zwłaszcza czynniki neurofizjologiczne oraz społeczno-kulturowe. Dlatego lepiej przyjąć, że "nałogowa osobowość" - rozumiana jako typ osobowości będący przyczyną popadania w uzależnienie - jednak nie istnieje. Termin ten dobrze byłoby zarezerwować do opisu cech osobowości, które kształtują się jako skutek uzależnienia.

[1] Janet Woititz: Małżeństwo na lodzie. IPZiT, Warszawa 1994.
[2] Craig Nakken: The addictive personality: understanding the addictive process and compulsive behavior. Hazelden 1996.
[3] Stanton Peele: Personality and alcoholism, w: Alcoholism: Introduction to theory and treatment. Dubuque 1990, s.147-156.
[4] Eric Berne: W co grają ludzie. PWN. Warszawa 2004
[5] Piotr Szczukiewicz: Aktywność noetyczna uczestników terapii nerwic i terapii uzależnień. w: W kierunku psychologii podmiotu osobowego. Trnava-Lublin 2001, s. 69-83.
[6] Hans Eysenck: C.S. Hall, G. Lindsey: Teorie osobowości. PWN, Warszawa 1994.
[7] G. Scott Acton: Measurement of impulsivity in a hierarchical model of personality traits: Implications for substance use. "Substance Use & Misuse", R.2003, 38, s. 67-83.
[8] W. Miles Cox: The addictive personality. Londyn 1988.



logo-z-napisem-białe