Portal psychologiczny: Instytut Psychologii Zdrowia
Czytelnia

Tak radzą sobie z uczuciami... Palenie papierosów przez współuzależnione kobiety

Bogusław Włodawiec

Rok: 1998
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 4, 63

Instytut Psychologii Zdrowia PTP prowadzi szeroko zakrojone badania efektywności terapii odwykowej i terapii współuzależnienia w wiodących placówkach odwykowych w Polsce. Z badań pilotażowych programu badawczego Analiza Przebiegu i Efektów Terapii Osób Współuzależnionych, przeprowadzonych w listopadzie i grudniu 1996 oraz w lutym i marcu 1997 wynika, że aż 40% współuzależnionych kobiet, będących w trakcie terapii współuzależnienia pali papierosy. Jest to znacznie wyższy odsetek palących w porównaniu do ogółu polskich kobiet. W roku 1994 tylko 23,3% ogółu polskich kobiet paliło codziennie tytoń, a 4,1% czyniło to od czasu do czasu. Więcej paliły kobiety mieszkające w miastach (30,5%), niż na wsi (19,8%).
Badane współuzależnione kobiety różnią się znacznie między sobą, jeśli chodzi o liczbę dziennie wypalanych papierosów. Obok kobiet palących 35-40 papierosów dziennie są również i takie, które wypalają zaledwie jednego papierosa na dzień. Średnia liczba wypalanych papierosów wśród palących wynosi 16 sztuk.
Liczba papierosów wypalanych przez badane kobiety wiąże się z doznawaniem przez nie w małżeństwie przemocy fizycznej, werbalnej, seksualnej i straszenia przemocą (korelacje od 0,18 do 0,25) . Więcej palą te z nich, które doznają różnego rodzaju przemocy. Palące współuzależnione kobiety częściej niż niepalące skarżą się także na negatywne doświadczenia w związku z osobą uzależnioną (korelacja 0,21) i negatywne doświadczenia w relacjach z innymi ludźmi (0,20). Stosunkowo częściej palą papierosy te kobiety, które po raz drugi są w związku z uzależnionym mężczyzną (0,25).
Palące współuzależnione kobiety częściej przejawiają tendencje do przyjmowania również innych używek czy leków zmieniających świadomość. Liczba wypalanych przez nie papierosów koreluje z liczba zażywanych leków nasennych (0,34), uspokajających (0,21), przeciwbólowych (0,19), jak również z liczbą dziennie wypijanych kaw (0,31) i częstotliwością picia alkoholu w ostatnim miesiącu (0,22).
Palenie papierosów przez badane współuzależnione kobiety wiąże się również z ich stanem zdrowia psychicznego i fizycznego. Częściej i więcej pala raczej te z nich, które nisko oceniają swój stan zdrowia stanu zdrowia (korelacja -0,26), przejawiają wyższe nasilenie objawów psychopatologicznych, mierzonych kwestionariuszem SCL-90, takich jak: lęk, depresja, myślenie paranoidalne, somatyzacje, natręctwa, nadwrażliwość interpersonalna, fobie i psychotyczność (korelacje od 0,25 do 0,37), maja niski poziom kondycji psychicznej, mierzonej kwestionariuszem KKP A. Gajewskiej i J. Mellibrudy (-0,21) oraz niskie poczucie koherencji, mierzone kwestionariuszem SOC-29 A. Antonovsky'ego (-0,33).
Podsumowując, wśród żon alkoholików jest więcej palaczek niż wśród ogółu polskich kobiet. Można sądzić, że palenie papierosów służy współuzależnionym kobietom do znieczulania się, podobnie jak środki nasenne, uspokajające i przeciwbólowe, czy inne używki, jak kawa czy alkohol. Spotykając żonę alkoholika z papierosem w ręku możemy z nieco większym prawdopodobieństwem niż w przypadku niepalącej spodziewać się, że doznaje ona różnego rodzaju przemocy w rodzinie, że jej stan zdrowia psychicznego i fizycznego jest gorszy niż niepalących, a także, że świat wydaje się jej niezrozumiały, wyzwania, jakie niesie życie nie wydają się jej warte wysiłku i zaangażowania oraz ze brak jej sił, by im sprostać. Ponadto, wśród palących współuzależnionych kobiet stosunkowo więcej też możemy spotkać takich, które po raz kolejny wzięły sobie alkoholika za męża.




Więcej o programie badawczym APETOW



logo-z-napisem-białe