Portal psychologiczny: Instytut Psychologii Zdrowia
Czytelnia

Odmawianie picia

Czesława Nowak, Wiesława Frydryszak

Rok: 2001
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 11

Na początku terapii zdecydowana większość pacjentów
zainteresowana jest okresową abstynencją, możliwie jak najdłuższą. W trakcie leczenia uczą się odmawiania picia, a ich postawy i oczekiwania wobec proponowanej procedury są zróżnicowane.

Dawniej na zakończenie terapii proponowaliśmy pacjentom Trening Asertywnych Zachowań Abstynenckich. Uczestniczenie w tym treningu było dla nich swoistym pomiarem własnej bezsilności wobec alkoholu i niewątpliwie była to dobra strona tej metody. Pojawiło się przed nami, prowadzącymi terapię, pytanie: co możemy zaproponować pacjentom, którzy wprawdzie nie chcą pić, ale są zaledwie na początku drogi w doświadczaniu własnej bezsilności? Uznałyśmy, że oferta w tym zakresie wymaga modyfikacji, aby korzyści z tej nauki miało jak najwięcej pacjentów. I tak od paru lat odmawianie picia wprowadzone zostało jako element pracy nad tożsamością alkoholika.
Trening odmawiania picia odbywa się w grupach 8-12-osobowych. Przeznaczamy na to po pięć godzin przez jeden-dwa dni w zależności od zapotrzebowania i możliwości pacjentów. Są to pozorowane scenki, przypominające realne sytuacje z ich życia, pozwalające przećwiczyć zachowania najbardziej dla pacjentów trudne i kłopotliwe. Podobne ćwiczenia w zakresie odmawiania picia, nawiązujące do doświadczeń z przepustek wyjazdowych, odbywają się na bieżąco w poniedziałki po powrocie pacjenta na oddział i zwykle trwają około dwóch godzin. Z naszych doświadczeń wynika, że najpoważniejsze i zarazem najbardziej charakterystyczne kłopoty występują w miejscu pracy, rzadziej w domu.
Najtrudniejsze jest odmawianie dużej liczbie osób - zwykle bywa ono mało skuteczne. Tego rodzaju sytuacjom poświęcamy więc sporo czasu, nierzadko kontynuując trening w czasie indywidualnych spotkań z pacjentami. Zdarza się też, że uczymy pacjenta odmawiania picia już w drugim lub trzecim dniu jego pobytu na oddziale, bo zbliżają się okoliczności szczególnie zagrażające przerwaniu abstynencji, na przykład święta Bożego Narodzenia, Sylwester itp.
Zasadność tych działań potwierdzają nasi pacjenci, którzy doświadczyli przypadkowych, zaskakujących sytuacji, kiedy to nabyte umiejętności w zakresie prostego odmawiania picia okazały się bardzo przydatne. Ważne jest indywidualne podejście do pacjentów w trakcie dawania im narzędzi asertywnego odmawiania, uwzględniające ich możliwości psychologiczne oraz ich potrzeby. Dostosowujemy też do nich techniki, zawsze jednak dbając o to, aby wyuczony sposób odmawiania był nie tylko skuteczny, ale zgodny z wyposażeniem psychologicznym pacjenta. Pokazujemy mu, że nie musi czuć się gorszy i winny, często słyszy od nas: "Jesteś wolnym człowiekiem - możesz pić, tylko ty decydujesz o tym, że jesteś abstynentem, a świadomością swojego wyboru przerastasz innych pijących".
Ważną sprawą jest uzmysłowienie pacjentowi, że ćwiczenia w czasie treningu są niezbędne, ponieważ jest to jedna z niewielu możliwości zmierzenia się z praktyką odmawiania w warunkach bezpiecznych, gdy może w razie trudności uzyskać pomoc terapeuty. Jest to - mówimy - metoda skuteczna i sprawdzona, gdyż przy dużych oporach ze strony pacjentów ważna jest informacja, że na nich nie eksperymentujemy.
Niektórzy pacjenci, na przykład z lękami społecznymi niezależnymi od alkoholizmu lub nie posiadający doświadczeń w ekspozycji społecznej, wymagają dodatkowego, osobnego trenowania odmawiania picia, bowiem uczestniczenie w pozorowanych scenkach przerasta ich możliwości. Bywa, że pacjent ćwiczy odmawianie z terapeutą. Nieodzowna wydaje się oczywista skądinąd informacja, że wszystkie metody odmawiania przestają być skuteczne, jeżeli pacjent pozostaje w bliskiej odległości od alkoholu. Zdajemy sobie na przykład sprawę, że ktoś, kto mieszka sam, nie poradzi sobie z odmówieniem picia kolegom przychodzącym do niego "na chatę" z wódką. Trenujemy z nim zatem umiejętność niewpuszczania niechcianych gości do domu.
Tak się składa, że obie pracujemy z pacjentami w ramach pogłębionej terapii. Zauważamy, że część byłych pacjentów przy odmawianiu picia wraca do różnych zastępczych, czasem manipulacyjnych uzasadnień i usprawiedliwień - a to oznacza, że utrwalanie asertywnej sztuki odmawiania jest niezbędne.

Czesława Nowak
Wiesława Frydryszak
Oddział Leczenia Uzależnienia od Alkoholu w Kościanie



logo-z-napisem-białe