Portal psychologiczny: Instytut Psychologii Zdrowia
Czytelnia

Postawy dorosłych wobec picia alkoholu i zażywania narkotyków

Jagoda Fudała, Marek Fudała

Rok: 2001
Czasopismo: Świat Problemów
Numer: 12

Dorośli deklarują zaniepokojenie narastającym piciem alkoholu i zażywaniem narkotyków przez młodzież. Przyczyn tego zjawiska upatrują w przemianach wzorców kulturowych i społecznych, kryzysie instytucji wychowawczych, zwłaszcza szkoły, w ekspansji biznesu alkoholowego. Są to czynniki na tyle ogólne i zewnętrzne, że trudno sobie nawet wyobrazić, iż przeciętny człowiek mógłby mieć jakikolwiek realny wpływ na ich zmianę. Dorośli, w tym również rodzice, są mniej skłonni do zastanawiania się nad tym, co faktycznie mogliby zmienić, czyli nad swoimi osobistymi postawami wobec ryzykownych zachowań młodzieży.

W grudniu 2000 roku Ośrodek Badania Opinii Publicznej Mareco Polska (członek Gallup International Association) zrealizował na zlecenie Urzędu Gminy Warszawa-Bielany badanie, którego celem była socjologiczna diagnoza zagrożeń problemami alkoholowymi i narkotycznymi na terenie gminy, zwłaszcza picie alkoholu i zażywanie narkotyków przez dzieci i młodzież. Tu zaprezentujemy niewielką część wyników, ze szczególnym uwzględnieniem danych o postawach dorosłych wobec ryzykownych zachowań młodzieży [1]. Badania w gminie Warszawa-Bielany objęły:
 705 uczniów szkół publicznych w wieku 13, 15 i 17 lat (ankieta audytoryjna);
 700 dorosłych mieszkańców Bielan - losowo dobrana próba (sondaż terenowy);
 53 ekspertów - osób z racji wykonywanego zawodu stykających się z problemami zażywania przez młodzież środków psychoaktywnych: pedagogów szkolnych, przedstawicieli administracji samorządowej, służby zdrowia, policji, pomocy społecznej i duchowieństwa (wywiady pogłębione).

Młodzież i alkohol

Widok pijącej młodzieży mało kogo dziwi, mało kogo gorszy. Fakt, że młodzi ludzie coraz wcześniej, częściej i intensywniej sięgają po alkohol, znajduje potwierdzenie w wynikach ogólnopolskich badań socjologicznych ESPAD 1999 [1]. Zatrważający obraz, o jakim one świadczą, znajduje potwierdzenie w wynikach badań lokalnych, w tym również uczniów szkół bielańskich. Ponad 70% młodych ludzi w badaniu na Bielanach przyznało, że próbowało już pić alkohol: 53% uczniów szkół podstawowych (13 lat), 78% gimnazjalistów (15 lat) i 94% licealistów (17 lat). Ponad 38% przyznało, że zdarzyło im się kiedyś upić. W ciągu ostatniego miesiąca piło alkohol 42% młodzieży, co dziesiąty młody człowiek upił się w tym czasie.
Okazało się, że uczniowie różnią się pod względem przekonań o dopuszczalności picia alkoholi nisko- i wysokoprocentowych oraz wpływu tych przekonań na rzeczywiste zachowania. Zaledwie 40% wyrażało dezaprobatę dla picia piwa czy wina, za to 60% potępiało picie wódki. Wystąpiła wyraźna zależność między zgłaszaną dezaprobatą dla picia alkoholu a informacją o osobistych doświadczeniach: uczniowie, którzy potępiali picie alkoholu, zdecydowanie rzadziej mówili, że spożywali go kiedykolwiek. Dane te potwierdzają, że przekonania młodzieży mają znaczenie profilaktyczne dla podejmowania decyzji o sięganiu po środki psychoaktywne.
Dezaprobata wobec picia wszelkich napojów alkoholowych - i słabych, i mocnych - z wiekiem staje się coraz rzadsza. Ponad połowa nastolatków z tych, którzy już próbowali alkoholu, napiła się go po raz pierwszy przed ukończeniem 12 roku życia. Miejscem inicjacji alkoholowej był najczęściej ich dom rodzinny (u 40% badanych).
Zdecydowana większość uczniów pijących alkohol (81%) twierdzi, że rodzice o tym wiedzą. Najczęstsze reakcje rodziców na picie ich nieletnich dzieci sprowadzały się do rozmów interwencyjnych, mówienia o szkodliwości picia (35%) oraz awantur i prób karania (6%). Na uwagę zasługuje fakt, że co trzeci rodzic nie zareagował wcale, a co piąty sam poczęstował swoje dziecko alkoholem.
Reakcje rodziców są typowe, podobne wyniki uzyskano w badaniach ogólnopolskich. Świadczą one o bezradności dorosłych wobec picia młodzieży i jednocześnie o przyzwoleniu na nie. Ponad połowa badanych dorosłych mieszkańców Bielan wyraziła wprost akceptację dla spożywania niskoprocentowych trunków w domu - kryje się za tym nadzieja na utrzymanie kontroli nad zachowaniami dzieci i bezpodstawna wiara, że picie alkoholu jest mniej groźne niż zażywanie narkotyków, których rodzice boją się najbardziej. Tego optymizmu nie potwierdzają wyniki omawianego tu badania. W grupie uczniów, którzy przyznali się do picia alkoholu, 23% potwierdziło również zażywanie narkotyków. Tymczasem w grupie abstynentów alkoholowych zaledwie 1.5% młodzieży miało kontakt z narkotykami.
Z informacji uzyskanej od uczniów wynika, że żaden z rodziców nie próbował korzystać z rady czy pomocy profesjonalistów w sprawie picia swoich dzieci. Dorośli mieszkańcy Bielan zapytani o instytucje, do jakich zgłosiliby się z problemami alkoholowymi osób bliskich, wymieniają policję i straż miejską, a dopiero w dalszej kolejności placówki leczące uzależnienia, psychologów i pedagogów szkolnych. Wygląda na to, że problemy alkoholowe postrzegane są przez dorosłych głównie w aspekcie zakłóceń porządku społecznego i zagrożeń stwarzanych przez osoby pijane, a nie w kontekście problemów wychowawczych czy psychologicznych. Warto dodać, że co trzeci dorosły mieszkaniec Bielan nie potrafił wskazać żadnej instytucji służącej pomocą w rozwiązywaniu problemów alkoholowych.
Uczniowie znają negatywne konsekwencje picia alkoholu. Większość wie, że alkohol szkodzi zdrowiu (90%), może spowodować kłopoty w nauce lub pracy (85%), wpływa na inne ryzykowne zachowania (84%). Młodzi ludzie zdają też sobie sprawę, że może uzależnić (80%). Im starsi, tym więcej wiedzą o zagrożeniach związanych z piciem, jednak ta wiedza nie powstrzymuje ich przed sięganiem po alkohol.
Zakup alkoholu nie stanowi dla nieletnich żadnej trudności. Osobiście kupowało go 40% badanych uczniów, a blisko 70% uważa, że to nie jest trudne. W zdecydowanej większości, bo aż w 80%, sprzedawcy nie pytali młodzieży o wiek w momencie zakupu. Dorośli - 83% badanych mieszkańców Bielan - mają świadomość, że młodzież może bez problemu zaopatrzyć się w alkohol.
Zdaniem młodzieży alkohol najłatwiej kupić w sklepie spożywczym (53%). Zaledwie co piąty uczeń biorący udział w badaniu wymienia jako miejsce zakupu dyskotekę, pub, bar, koncert - miejsca tradycyjnie kojarzone przez dorosłych z zagrożeniem jako stwarzające szczególną łatwość zakupu napojów alkoholowych przez nieletnich.
Chociaż dorośli dość powszechnie deklarują konieczność utrzymania pełnoletności jako dopuszczalnego wieku inicjacji alkoholowej (50%), a nawet postulują jego podwyższenie (40%), nie idzie to w parze z ich rzeczywistymi zachowaniami: sami częstują młodzież alkoholem i rzadko kiedy, będąc świadkami sprzedaży alkoholu nieletnim, decydują się na osobistą interwencję. Jednocześnie w 60% oceniają, że problem nadużywania alkoholu przez młodzież w miejscu ich zamieszkania nasila się. Sposobów rozwiązania problemu upatrują w ograniczeniu liczby punktów sprzedaży alkoholu (47%) i zaostrzeniu rygorów prawnych wobec pijanych zagrażających bezpośrednio bezpieczeństwu mieszkańców.

Młodzież i narkotyki

Zdecydowana większość badanej młodzieży (70%) zadeklarowała dezaprobatę dla zażywania narkotyków, ale 17% przyznało się do takich prób. Ciekawe, że - inaczej niż w przypadku alkoholu - procent uczniów potępiających zażywanie narkotyków nie maleje wraz z wiekiem, a mimo to rośnie udział osób mających za sobą inicjację narkotyczną. Do próbowania narkotyków przyznało się 7% 13-latków, 21% 15-latków i 38% 17-latków. Nie oznacza to jednak, że nie ma związku między deklarowaną dezaprobatą wobec brania a próbami zażywania narkotyków: ci uczniowie, którzy deklarowali potępienie, dwa razy rzadziej informowali o swoich doświadczeniach z narkotykami.
Wśród tych, którzy mają za sobą inicjację narkotykową, 27% przyznało, że używało tych środków 30 dni przed badaniem. Stanowią oni 4.5% wszystkich badanych uczniów. Można przyjąć, że taki właśnie jest odsetek regularnie zażywających narkotyki.
Badanie potwierdziło związek między używaniem narkotyków i piciem alkoholu oraz paleniem papierosów: wśród uczniów pijących 23% przyznało się do próbowania narkotyków, gdy wśród abstynentów alkoholowych było tylko 1.5% takich młodych ludzi. W grupie palących papierosy do doświadczeń z narkotykami przyznało się 35% młodzieży, a w grupie niepalących - 5%. Ponad połowa uczniów zażywających narkotyki po raz pierwszy próbowała ich przed 15. rokiem życia. Najczęściej były to substancje z grupy kanabinoli, zwłaszcza marihuana.
Co trzeci uczeń spotkał się z propozycją zażycia środków odurzających, co piąty - wiele razy, częściej zdarzało się to chłopcom niż dziewczętom. Co drugi badany zna w swoim otoczeniu osobę zażywającą narkotyki, w zdecydowanej większości jest to koleżanka lub kolega. Około 90% badanych uczniów twierdzi, że wie, gdzie można kupić narkotyki, najczęściej wskazywano tu szkoły i okolice szkół: twierdzi tak co trzeci uczeń (26% 13-latków, 35% 15-latków, 42% 17-latków). Tu również widać, jak nierealistyczne są oceny dorosłych, którzy uważają, że najłatwiej kupić narkotyki na dyskotekach, w pubach i kawiarniach.
Blisko 40% tych, którzy mają za sobą doświadczenia z narkotykami, twierdzi, że ich rodzice o tym wiedzą. Ich typową reakcją była próba rozmawiania o szkodliwości brania narkotyków (47%) albo jednorazowa awantura połączona z ukaraniem (8%). Co szósty rodzic w ogóle nie zareagował, tylko jeden próbował szukać pomocy u psychologa.
Dorośli widzą nasilające się zjawisko narkomanii w miejscu zamieszkania. Blisko połowa osobiście zetknęła się z tym problemem. Aż 3/4 badanych ocenia, że nie ma zorganizowanej walki z narkomanią; ponad połowa nie potrafi wskazać żadnego miejsca czy instytucji, do której można się zgłaszać o pomoc w sprawie osoby zażywającej narkotyki. Co drugi mieszkaniec Bielan ocenia jako niewystarczającą swoją wiedzę o środkach odurzających, skutkach ich zażywania i sposobach postępowania w przypadku zagrożenia w najbliższym otoczeniu. Ponad połowa rodziców posiadających jedno dziecko do lat 18 i 34% wychowujących dwoje niepełnoletnich dzieci przyznało, że nigdy nie rozmawia ze swoimi dziećmi na temat alkoholu, narkotyków i skutków ich zażywania.

Udział młodzieży
w zajęciach profilaktycznych

Aż 88% młodzieży biorącej udział w badaniu ocenia swoją wiedzę o skutkach picia alkoholu i zażywania narkotyków jako wystarczającą. W zajęciach profilaktycznych, które najczęściej organizowane były w szkole, brało udział 60%. Blisko połowa uczestników tych zajęć nie jest w stanie ocenić ich skuteczności, czyli pozytywnego wpływu na decyzje o niepiciu alkoholu i niezażywaniu narkotyków; jako skuteczne ocenia je tylko 24% badanych uczniów, zaś 27% - jako całkowicie nieskuteczne.
Eksperci biorący udział w badaniu - a często są to organizatorzy i realizatorzy programów profilaktycznych - z dużo większym optymizmem oceniali oddziaływania profilaktyczne, uznając je za skuteczne w ponad 50%. Na marginesie warto dodać, że zdecydowana większość ekspertów uczestniczyła w szkoleniach dotyczących narkomanii (85%) i nadużywania alkoholu (75%), a po przeszkoleniu najbardziej kompetentni czuli się w rozwiązywaniu problemów alkoholowych, najmniej w przeciwdziałaniu narkomanii. Może to świadczyć o zróżnicowanej jakości tych szkoleń.
Wśród działań profilaktycznych, które mogłyby przeciwdziałać piciu alkoholu i zażywaniu narkotyków przez młodzież uczniowie wskazywali najczęściej:
 większy rygoryzm, konsekwencję dorosłych w egzekwowaniu zakazów, zwiększenie kontroli (18%);
 rzetelne, pełniejsze i bardziej atrakcyjne informowanie o skutkach zażywania różnych środków psychoaktywnych, również w szkole (16%);
 rozbudowanie infrastruktury kulturalnej i sportowej pozwalającej aktywnie, zdrowo i tanio zagospodarować wolny czas (15%);
 dobrą atmosferę w domu, dobre relacje z rodzicami, więcej uwagi ze strony rodziców, ich przykład (5%).
Co piąty uczeń nie wiedział, co można zrobić w tej sprawie; co dziesiąty uważał, że nic się zrobić nie da. Za większym rygoryzmem opowiadali się częściej uczniowie szkół podstawowych (22%), o potrzebie zwiększania infrastruktury dla zagospodarowania czasu wolnego mówili częściej licealiści (20%). Najstarsi uczniowie stosunkowo częściej wyrażali pesymizm w sprawie jakichkolwiek możliwości skutecznego przeciwdziałania piciu alkoholu i zażywania narkotyków przez młodzież (15%).

Podsumowanie

W związku z coraz częstszym sięganiem przez młodzież po alkohol i narkotyki dorośli:
 widzą narastające zjawisko, czują się zagrożeni zachowaniami młodych ludzi będących pod wpływem środków psychoaktywnych;
 boją się o własne dzieci, chcą ustrzec je przed negatywnymi skutkami picia alkoholu, a przede wszystkim zażywania narkotyków;
 postulują utrzymanie granicy wieku inicjacji alkoholowej powyżej 18 lat, a nawet jej podwyższenie;
 oczekują zmniejszenia ilości punktów sprzedaży napojów alkoholowych i "zdecydowanej walki z narkomanią", zwłaszcza mniejszej pobłażliwości instytucjonalnej (policji, straży miejskiej, szkoły) wobec młodzieży.
Jednocześnie ci sami dorośli:
 powszechnie piją alkohol, a nierzadko go nadużywają;
 częstują młodzież alkoholem (20% inicjacji alkoholowych odbyło się "z ręki rodziców");
 przyzwalają swoim dzieciom na picie niskoprocentowych napojów alkoholowych w domu, łudząc się, że zdołają zachować pełną kontrolę, i wierząc, że w ten sposób przeciwdziałają problemom młodzieży z piciem i zażywaniem narkotyków;
 sprzedają dzieciom alkohol;
 nie interweniują w sytuacjach zakupu alkoholu przez nieletnich;
 nie szukają pomocy w rozwiązywaniu problemów alkoholowych i narkotykowych u specjalistów;
 nie zawsze rozmawiają ze swoimi dziećmi na te tematy;
 mają małą wiedzę o działaniu alkoholu i narkotyków oraz o instytucjach zajmujących się rozwiązywaniem związanych z nimi problemów;
 unikają aktywnego uczestnictwa w programach profilaktycznych;
 upatrują na zewnątrz siebie, w działaniach różnych instytucji możliwości wpływania na zmianę postaw młodzieży. Szkoła ma przeciwdziałać sięganiu po środki psychoaktywne, a policja eliminować związane z tym zagrożenia porządku publicznego.
W podsumowaniu chcielibyśmy zwrócić się z apelem:
Kochani dorośli, a zwłaszcza rodzice! To, jakich wyborów dokonują dzieci w sprawie picia alkoholu i brania narkotyków, zależy w znacznej mierze od waszych przekonań na temat picia i brania narkotyków, waszej wiedzy na ten temat, waszych zasad i konsekwencji, z jaką ich przestrzegacie. Wybory te zależą od waszych osobistych postaw wobec alkoholu i narkotyków. Najwyższy czas przyjąć na siebie odpowiedzialność za trzeźwe wychowywanie własnych dzieci. Bez waszego świadomego udziału w życiu dzieci żadne wyspecjalizowane programy profilaktyczne nie będą skuteczne.
[1] Dane z badania publikujemy za zgodą wiceburmistrza gminy Bielany, pani Jolanty Wójcikiewicz.
[2] Ogólnopolskie badanie ankietowe ESPAD, zrealizowane przez Instytut Psychiatrii i Neurologii w 1999 roku - zob. Świat Problemów nr 9(92), wrzesień 2000 (Janusz Sierosławski, Antoni Zieliński: Młodzież i alkohol - wyniki badań szkolnych ESPAD, s. 4-7).

Jagoda Fudała
Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnienia i Współuzależnienia, Pruszków
Marek Fudała
Ośrodek Badania Opinii Publicznej Mareco Polska



logo-z-napisem-białe